Gastrofaza po marihuanie – co to jest i skąd się bierze?
Gastrofazę najłatwiej wytłumaczyć jako wzmożony apetyt występujący po dostarczeniu do organizmu THC. Zjawisko gastrofazy zostało nawet potwierdzone naukowo. Skąd się bierze gastrofaza po marihuanie? Czy nalot na lodówkę, po którym zostaje w niej tylko światło i pół cytryny to zawsze coś złego?
Skąd się bierze gastrofaza?
Węchomózgowie jako bezpośrednio powiązana ze zmysłem powonienia część kresomózgowia
Badanie na zwierzętach z 2014 r. wykazało, że po użyciu marihuany, cząsteczki THC przyłączają się do receptorów komórkowych opuszki węchowej. Kiedy tak się dzieje, zwiększa się wrażliwość na zapachy i aromaty.
SZUKASZ LEKARZA KONOPNEGO?
ZNAJDZIESZ GO NA
Kwalifikacje do terapii
E-RECEPTY, Zaświadczenia
Konsultacje online
Zmysł węchu jest nierozerwalnie związany z naszym zmysłem smaku, przyczyniając się do ogólnej przyjemności jedzenia. Przy zintensyfikowanych aromatach zwiększa się nasza percepcja smaku, dzięki czemu jedzenie wydaje się znacznie smaczniejsze niż normalnie.
Dopamina i obniżona zdolność pohamowania się
Jednym z niezliczonych efektów THC jest to, że związek ten zwiększa poziom dopaminy. Pod tym względem zioło jest dość podobne do alkoholu, ponieważ jedno i drugie zwiększa poziom dopaminy i obniża zdolność pohamowania się. To z kolei powoduje szybką chęć zjedzenia czegokolwiek, co mamy pod ręką. W efekcie często objadamy się czymś, czego z reguły nie jemy. Nieumiejętność powiedzenia sobie „nie” jest głównym powodem późniejszych wyrzutów sumienia.
Grelina, czyli hormon głodu
W 2018 roku naukowcy przeprowadzili badanie, podczas którego wystawili szczury na działanie pary zawierającej określoną dawkę związków konopi indyjskich i uważnie obserwowali efekty, jakie THC wywołało na gryzoniach.
Badacze odkryli, że THC zwiększa poziom greliny, hormonu odpowiedzialnego za informowanie mózgu, że organizm jest głodny, bezpośrednio wpływając na poszukiwanie pożywienia.
Wysokiej jakości produkty z konopi zawierające CBD z pełnym spektrum kannabinoidów kupisz w naszym sklepie na BioHemp.pl
Wyniki badań wykazały, że THC zakłóca odczuwanie sytości, powodując, że zwierzęta odczuwają głód, nawet jeśli zjadły obfity posiłek przed podaniem konopi indyjskich.
Neurony POMC zaangażowane w redukcję masy ciała i pobierania pokarmu
Ostatnie badania dotyczące powiązania konopi indyjskich z odczuwaniem głodu pochodzą z 2015 roku. Wykazały, że określone komórki neuronowe w podwzgórzu zmieniają swoją funkcję pod wpływem marihuany.
Podwzgórze jest obszarem mózgu odpowiedzialnym przede wszystkim za połączenie układu nerwowego z układem hormonalnym i odgrywa rolę m.in. w odczuwaniu głodu i pragnienia.
Badanie na zwierzętach wykazało, że neurony POMC, które normalnie odpowiadają za uczucie sytości, zmieniają swoją funkcję pod wpływem działania związków zawartych w marihuanie i nagle zaczynają odpowiadać za uczucie głodu.
Dzieje się tak, ponieważ neurony POMC normalnie wydzielają związek zwany alfa-MSH (hormon stymulujący alfa – melanocyty), który promuje uczucie sytości. Pod wpływem konopi neurony POMC wydzielają inny związek zwany beta – endorfiną, który stymuluje apetyt.
Beta – endorfina (podobnie jak grelina) bezpośrednio powoduje głód, bez względu na to, czy ktoś był najedzony przed użyciem marihuany.
Jak zmniejszyć ochotę na jedzenie?
Tetrahydrokannabiwaryna
W przeciwieństwie do zwykłej marihuany o wysokiej zawartości THC, odmiany, które posiadają wysoki poziom THCV (tetrahydrokannabiwaryny) mogą w rzeczywistości zmniejszać apetyt. Więc jeśli jesteś w stanie kupić produkty bogate w THCV, możesz je wykorzystać by nie objadać się przekąskami i pohamować wilczy apetyt wywoływany przez THC.
Olej CBD nie uruchamia mechanizmów mózgowych, które aktywują gastrofazę
Chociaż kannabidiol wykazuje podobne właściwości terapeutyczne do THC, to związek ten nie wiąże się z receptorem CB1, a zatem nie wywołuje gastrofazy. Co więcej olej CBD może blokować miejsce wiązania tego receptora, osłabiając jego interakcję z THC, a zatem zmniejszając gastrofazę.
Gastrofaza po marihuanie nie zawsze jest negatywnym efektem
Większość użytkowników rekreacyjnych prawdopodobnie uważa, że gastrofaza po marihuanie jest uciążliwa. Jednak niektórzy postrzegają ten efekt jako terapeutyczny.
Użytkownicy medycznej marihuany, zwłaszcza pacjenci chorzy na nowotwory i HIV, czerpią korzyści z pobudzających apetyt właściwości THC. Konwencjonalne metody leczenia bardzo często zmniejszają chęć, a nawet zdolność jedzenia. Pacjent jest wówczas niedożywiony i osłabiony. To dodatkowo utrudnia właściwe prowadzenie terapii. Wzmożony apetyt wywołany marihuaną daje pacjentom możliwość prawidłowego odżywiania.
Bibliografia:
- Mulling the marijuana munchies: How the brain flips the hunger switch; https://www.eurekalert.org/news-releases/611597
- The endocannabinoid system controls food intake via olfactory processes; https://www.nature.com/articles/nn.3647
- Brain changes responsible for the appetite effects of cannabis are identified in animal studies; http://www.ssib.org/web/press2018.php
- Hypothalamic POMC neurons promote cannabinoid-induced feeding; https://www.nature.com
Źródło: greencamp.org
- Olejek CBD dla sportowców i aktywnych fizycznie! - 10 stycznia, 2024
- Olejek CBD na dobry nastrój ! - 2 stycznia, 2024
- Konopie i choroby układu oddechowego - 22 grudnia, 2023