Suchość w ustach po paleniu marihuany
Suchość w ustach po paleniu marihuany to coś więcej niż stan, kiedy doświadcza się braku śliny. Większość regularnych palaczy może szeroko opisać doświadczenia z tym zjawiskiem, o którym mówi się także “bawełniane usta”.
Palenie trawki nie tylko wysusza usta, ale sprawia że język staje się niesamowicie suchy. Wywołuje to nagły przypływ niepohamowanego pragnienia. Pojawia się ból i drapanie w gardle, a także chrypka. W niektórych przypadkach suchość w ustach może doprowadzić do paskudnych i bolesnych owrzodzeń jamy ustnej, które mogą pojawić się również wokół ust.
SZUKASZ LEKARZA KONOPNEGO?
ZNAJDZIESZ GO NA
Kwalifikacja do terapii od 50 zł
E-RECEPTA od 100 zł
Konsultacja od 150 zł
Dlaczego odczuwasz suchość w ustach po paleniu marihuany?
Entuzjaści konopni, którzy kiedyś może przez chwilę eksperymentowali z artykułami spożywczymi z THC, ale głównie delektują się dymkiem powiedzą, że to właśnie on odpowiada za suchość w ustach po paleniu. To nie do końca prawda.
Bawełniane usta mają konsumenci konopnych żelek, użytkownicy e-papierosów z marihuaną, syropów THC dodawanych do napojów gazowanych, a nawet osoby stosujące konopne kapsułki. Co zatem odpowiada za suchość w ustach?
Zanim odpowiemy na to pytanie, kluczowe jest poznanie procesu, w wyniku którego powstaje ślina. Za proces ten odpowiada układ współczulny. Kiedy jesz posiłek lub myślisz o jakichś smakołykach wysyłany jest sygnał, że potrzeba więcej śliny. W miarę rozwoju tego procesu uwalniana jest również norepinefryna.
Wysokiej jakości produkty z konopi zawierające CBD z pełnym spektrum kannabinoidów kupisz w naszym sklepie na BioHemp.pl
Receptory kannabinoidowe, będące elementem układu endokannabinoidowego, występują w prawie całym ciele człowieka. Nie stanowią wyjątku gruczoły podżuchwowe, które odgrywają kluczową rolę w wytwarzaniu śliny i są ściśle zaangażowane w realizację opisanego powyżej procesu w praktyce.
Receptory kannabinoidowe przeszkadzają w produkcji norepinefryny i powodują suchość w ustach. Zazwyczaj nie stanowi to problemu u osób, które od czasu do czasu cieszą się odrobiną marihuany, ale u regularnych konsumentów system blokowania dopracowywany jest niemal do perfekcji.
To wyjaśnia, dlaczego suchość w ustach zdarza się nie tylko palaczom. Bawełniane usta występują u osób, które stosują konopie za pomocą innych metod, nawet aplikując podjęzykowo olej CBD. On także aktywuje wspomniane wyżej receptory kannabinoidowe, a suchość w ustach jest jednym z możliwych efektów ubocznych. Jest to dość ironiczne zważywszy na fakt, że konopie wywołują szereg efektów terapeutycznych, niekiedy jednocześnie pozbawiając jamę ustną śliny.
Jak możesz sobie radzić z suchością w ustach?
Niestety, nie ma sposobu, aby po prostu powiedzieć gruczołom ślinowym i receptorom kannabinoidowym, aby przestały obarczać Cię tym paskudnym efektem ubocznym. Jeśli często palisz zioło i doświadczasz przy tym suchości w ustach, to wiedz, że to nie minie.
W związku z tym masz dwie opcje do wyboru – zwiększać produkcję śliny mechanicznie lub unikać robienia rzeczy, które tę produkcję ograniczają. Oczywistym i najlepszym krokiem jest pici, gdy tylko poczujesz suchość w ustach.
Zarówno napoje bezalkoholowe, jak i soki owocowe, a także herbata zawierają wodę, ale czysta woda niegazowana będzie najlepszym wyborem. Zdecydowanie nie chodzi o to, aby zacząć wlewać w siebie na raz kilka litrów wody. Pij wodę przez cały dzień w małych ilościach, także podczas palenia. Prawdopodobnie nie wyeliminuje to problemu suchości w ustach całkowicie, ale z pewnością go złagodzi.
Innym oczywistym sposobem stymulowania produkcji śliny jest ciągłe żucie czegoś. Guma do żucia jest najbardziej oczywistym wyborem. Możesz także sięgnąć po lizaka lub ssać kostkę lodu, czy plasterek ogórka. Owoce, które mają wysoką zawartość wody także będą dobrym wyborem.
Przestań także zażywać inne substancje, które również przyczyniają się do suchości w ustach. Alkohol i kawa są tutaj największymi przestępcami, ale oczywiście suche i słone krakersy też nie pomagają.
Podsumowanie
Suchość w ustach może wynikać z interakcji między marihuaną a organizmem. To denerwujące, ale nie nieuniknione. Podejmując kroki, które pomogą w naturalny sposób zwiększyć produkcję śliny, będziesz w stanie złagodzić problem. Ciesz się ziołem i pij zalecaną ilość wody dziennie. Po leki sięgnij tylko tylko wtedy, kiedy inne sposoby zawiodą. Pamiętaj, że leki także powodują szereg skutków ubocznych.
Źródło: herbceo.com
- Olejek CBD dla sportowców i aktywnych fizycznie! - 10 stycznia, 2024
- Olejek CBD na dobry nastrój ! - 2 stycznia, 2024
- Konopie i choroby układu oddechowego - 22 grudnia, 2023